Pomysł autorstwa szefa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego o obniżeniu uposażenia prezydentom, burmistrzom i wójtom stojącym na czele gmin, zaczyna wchodzić w życie.
Przypomnijmy, że zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z maja tego roku, rady miast oraz rady gmin mają obowiązek wprowadzenia zmian w zarobkach samorządowców. W praktyce oznacza to obniżenie maksymalnych stawek wynagrodzeń. Taki obowiązek ma zostać zrealizowany do 1 lipca.
W Wałbrzychu uczyniono to podczas ostatniej sesji. W wyniku wprowadzenia tejże uchwały, prezydent Roman Szełemej, który dotychczas pobierał wynagrodzenie w wysokości 12 tys. 260 zł (wynagrodzenie zasadnicze - 6 tys. zł, dodatek funkcyjny - 1 tys. 900 zł, dodatek specjalny - 3 tys. 160 zł oraz dodatek stażowy 1 tys. 200 zł), teraz (od lipca) będzie pobierał o 1 tysiąc 320 zł mniej, czyli 10 tys. 940 zł.