W pierwszej części wykładu autor zarysował sytuację polityczną, w której działał Kościół Katolicki na Ziemiach Zachodnich. Była to sytuacja trudna, ponieważ władze komunistyczne dążyły do laicyzacji i ateizacji społeczeństwa. Kościół był więc jednym z największych wrogów .Następnie przedstawione zostały główne działania aparatu bezpieczeństwa wobec kardynała Bolesława Kominka. Wachlarz tych metod był bardzo szeroki. Przez blisko trzydzieści lat szukano czegoś, co mogłoby skompromitować hierarchę w oczach wiernych.
Sprawą codzienną było umieszczanie agentów w najbliższym otoczeniu, stawianie nieprawdziwych zarzutów czy śledzenie w czasie podróży po kraju. Od 1951 roku pod kryptonimem „Dyplomata” prowadzona była sprawa Bolesława Kominka. W 1962 roku SB podjęła nowe działania przeciwko arcybiskupowi pod kryptonimami „Bastion” (permanentna obserwacja budynku Kurii) oraz „Pajęczyna”. Ta druga akcja była możliwa dzięki pozyskaniu pracującego w biskupiej siedzibie portiera, który umożliwił funkcjonariuszom SB dorobienie kluczy oraz założenie podsłuchu.
Bezpieka sporządziła także na swoje potrzeby portret charakterologiczny Kardynała. Zawarte w nim określenia, takie jak: inteligentny, wpływowy, wyrobiony politycznie czy dyplomata, jak najbardziej pasują do opisywanej postaci.
Warto także pamiętać, że kardynał Bolesław Kominek był autorem słynnego listu do biskupów niemieckich, który okazał się ważnym krokiem na drodze do polsko–niemieckiego pojednania.
Obecny na spotkaniu ksiądz infułat Józef Strugarek, który przez sześć lat był sekretarzem Kardynała, uzupełnił wykład kilkoma anegdotami, które pokazały Bolesława Kominka jako człowieka pogodnego i z poczuciem humoru.
Wiceprezydent Piotr Sosiński krótko podsumował III edycję Wałbrzyskiej Akademii Historycznej oraz podziękował wszystkim uczestnikom. Obiecał też kontynuację WAH–u na wiosnę.