Do Chełmca dołącza doświadczony rozgrywający Łukasz Jurkojć, który zamienia MKST Astra Nowa Sól na Wałbrzych.
Wychowanek Jokera Piła ma w swoim siatkarskim CV takie kluby jak Płomień Sosnowiec, GKS Katowice, Ślepsk Malow Suwałki, TSV Sanok, SPS Chrobry Głogów, WKS Sobieski Arena Żagań, czy wspomniana wcześniej Astra Nowa Sól, z którą przed kilkoma tygodniami awansował do TAURONLiga.
- Każdy zespół buduje się od rozgrywającego. Jest to bardzo odpowiedzialna i ważna pozycja na boisku dlatego podwójnie cieszę się, że mający za sobą występy w Pluslidze czy I lidze Łukasz dołącza do naszej drużyny. Jako ciekawostkę mogę dodać, że nasz nowy gracz swój seniorski debiut zaliczył w hali wałbrzyskiego OSiRu mając po drugiej stronie siatki takie znane nazwiska jak Arkadiusz Jaskólski, Bogusław Mienculewicz, Marek Olczyk czy Dariusz Ratajczak. Liczę, że powrót już do Hali Mistrzów przyniesie nam wspólnie same pozytywne rozstrzygnięcia - tak drugi transfer komentuje trener Fabian Kurzawiński.
Środkowi już byli, rozgrywający także… czas na pozycje przyjmujących - jako pierwszego przedstawiamy Marcina Derenia, mającego za sobą 11 sezonów w wałbrzyskich barwach (z tego siedem w rozgrywkach seniorskich zarówno w I jak i II-lidze)
- Po zakończeniu kariery przez Sebastiana Zielińskiego to właśnie Marcin jest jego naturalnym następcą w roli lidera przyjęcia zagrywki. Jego stalowe nerwy i chirurgiczna wręcz precyzja w ataku daje mi duży spokój układając zespół na nowy sezon. Współpracujemy razem już kilka lat i cieszę się, że w nadchodzących rozgrywkach Marcin ponownie założy meczową koszulkę z numerem 10 - powoli staje się to już wałbrzyską tradycją - w tych słowach trener Fabian Kurzawiński wypowiada się o naszym przyjmującym i wspólnych celach na nowy sezon.