Do atrakcji należało: zwiedzanie wystawy porcelany, pokaz odlewu porcelany, a także warsztaty malarskie, malowanie porcelany i jak co roku zagadka Pałacu Albertich z mapą muzeum i tajnym szyfrem. Uzbieranie wszystkich liter i odgadnięcie hasła gwarantowało niespodziankę. Sympatią cieszyły się także witające i żegnające mimy z charakterystycznie wymalowanymi na biało twarzami, posługujący się jedynie ruchami.
- Nocne zwiedzanie muzeów jest doskonałą okazją do poznania muzeum nie według ścisłych reguł. Tej nocy muzeum staje się przytulnym miejscem, w którym nie trzeba szeptać i chodzić na palcach. Poza tym ten wieczór to świetna forma spędzenia czasu z rodziną – mówi jedna ze zwiedzających, która zwiedzała muzeum wraz ze swoimi dziećmi.
- To mój kolejny raz. Znam rozwiązanie zagadki! – wykrzyczał w międzyczasie chłopiec, fanatyk nocnego zwiedzania muzeum.
Z niecierpliwością czekamy na kolejne atrakcje naszego muzeum.