Pierwotnym terminem zakończenia robót drogowych przy ulicy Andersa w Wałbrzychu był listopad 2009 roku.
Opóźnienia w robotach drogowych oraz sroga zima spowodowały, że termin zakończenia prac przesunął się aż o kilka miesięcy. Jeszcze w ubiegłym tygodniu drogowcy robili ostatnie porządki na drodze, bowiem poprawek wymagał prawidłowy montaż studzienek kanalizacyjnych. Niemniej wzdłuż drogi wciąż trwają prace związane z budową chodników.
Wykonawca drogi, czyli firma ABM Pol-Dróg z Legnicy, nie dała rady zakończyć prac w terminie i musi się teraz liczyć z konsekwencjami. A takie prawdopodobnie będzie chciała wobec wykonawcy wyciągnąć Dolnośląska Służba Dróg i Kolei, która jest inwestorem. Straty finansowe ponieśli też przedsiębiorcy mający swoje punktu gastronomiczne przy ulicy Andersa.
- Nawet nie ma o czym mówić. Kto przyjdzie do sklepu, jak nie ma chodnika, a samochody nawet nie mają gdzie zaparkować – mówi Bartłomiej Wilk.
Podobnego zdania jest Joanna Rakoczy.
- Tylko słyszę w mediach, że remont już dobiega końca, ale tak naprawdę, to cały czas tutaj coś poprawiają – mówi kobieta.
