Projekt MU SA DRU zawitał do wałbrzyskiego klubu Apropos.
W jego skład wchodzą: Tomasz Pruchnicki, Łukasz Poprawski, Sławek Dudar oraz Jacek Kochan., który sprowokował do powstania tego projektu. O ile standardowe kwartety w swoim muzycznym zapleczu posiadają gitarę, instrumenty klawiszowe i perkusję, tak MU SA DRU PROJECT to trzech improwizujących saksofonistów i perkusista, który słynie z łamania wszelkich norm muzycznych. Stąd też nazwa Multi Saksofon Drums, w skrócie MU SA DRU.
Dla Jacka Kochana ten projekt to eksperyment, alternatywa do tego, co się dzieje na rynku muzycznym. Jako nieutarty kwartet są rewolucyjni, ale i ewoluują wraz z kolejnymi koncertami. Ich repertuar pęcznieje w zależności od miejsca, w którym grają. Lubią poznawać ludzi i dla konkretnej grupy grać, inspirować do myślenia. Pierwszym bodźcem do powstania projektu była tygodniowa burza mózgów różnych muzyków w Kalatówkach – polanie reglowej w Tatrach. Później zaczęli budować wszystko od początku, mając swoją wizję, niczym nieograniczoną przez lidera zespołu Jacka Kochana. Jako zespół wystąpili już w Busku Zdroju, teraz uraczyli swoją muzyką wałbrzyszan. Muzycy grali utwory Franka Zappy – słynnego amerykańskiego muzyka rockowego i jazowego oraz Kanon czy Tequillę.