Akcja odbyła się ramach współpracy z księdzem proboszczem Piotrem Koperą. Uczestnicy otrzymali worki, rękawiczki, grabie, miotły, a więc sprzęty niezbędne w porządkach. Chłopcy chętnie i dzielnie pracowali, mimo że pogoda nie rozpieszczała.
Zanim jednak podopieczni hufca zabrali się do pracy, przypomnieli sobie dlaczego obchodzona jest uroczystość, przypadająca na 1 Listopada jak i Dzień Zaduszny, obchodzony 2 Listopada. Otóż w Polsce święto kojarzy się przede wszystkim z odwiedzaniem cmentarzy, zadumą, modlitwą za zmarłych i zapalaniem zniczy na grobach. Święto Wszystkich Świętych wprowadził dla całego kościoła papież Grzegorz IV w 834 roku, jako symbol pamięci o zmarłych. Tradycja ma początki swoje już w starym celtyckim święcie "Samhain". Samhain (śmierć ciała) oznaczał dla naszych przodków początek nowego roku. Jeśli wydaje się dziwne, że początek roku zaczynał się w dniu 1 listopada, należy sobie uświadomić, że Celtowie byli rolnikami i dla nich żniwa zaczynały się sianiem ozimin, czyli obdarowaniem zaczątkiem życia gleby śpiących jeszcze pól. Ponadto wszyscy obchodzą to święto dokładnie lub prawie w tym samym dniu, w którym według sprawozdania Mojżeszowego rozpoczął się potop, tzn. siedemnastego dnia drugiego miesiąca - miesiąca, który w przybliżeniu odpowiada naszemu listopadowi. Tak więc okazuje się, że w rzeczywistości, początek temu świętu dało składanie hołdu ludziom, którzy zginęli w kataklizmie potopu. Wszystkich Świętych /Kościół Katolicki, Episkopalny i Luterański/ - to cześć dla wszystkich świętych w niebie (tych znanych i tych nieznanych). W Kościele Katolickim jest to jeden z najważniejszych odbywających się obrzędów w roku. W tym dniu wszyscy katolicy są zobligowani do uczestniczenia w mszy. Dzień Zaduszny natomiast to czas, w którym wspominamy dusze zmarłych i modlimy się za nie oraz odwiedzamy groby bliskich.
Na kilka tygodni przed wspomnianymi uroczystościami młodzież wykazała empatię, aby uporządkować zapomniane, zaniedbane groby oraz inne mogiły, do których trudno dotrzeć osobom starszym, mającym problemy zdrowotne. Uczestnicy z zapałem i skupieniem oraz z odpowiednim nastawieniem do tego miejsca, czyścili pomniki, ścieżki między sektorami, zbierali pozostałości po zniczach oraz grabili i sprzątali liście, gałęzie, wyrywali chwasty. Oczyszczono ponadto teren wokół kaplicy cmentarnej, przy krzyżach. Efekt był bardzo zadowalający, ponieważ została wykonana ogromna praca. Na koniec podopieczni HP zostali zaproszeni przez proboszcza Piotra Koperę na herbatę i słodkości.