Podczas spotkania Tomasz Maroński opowiedział o różnych aspektach swojej pracy - zarówno o sprzęcie, jaki wykorzystuje, jak i o metodach, dzięki którym osiąga zamierzone efekty. Nie zabrakło też rad dla osób, które chciałyby w przyszłości pójść w ślady artysty.
- Wydaje mi się, że nie można zacząć od razu od pracy z komputerem – mówi Tomasz Maroński. Konieczna jest podstawowa wiedza na temat rysowania i malowania. Ja sam zaczynałem od tradycyjnych sposobów: farb i płótna. Wybór techniki był podyktowany raczej łatwością i szybkością uzyskiwania pożądanych efektów. Trzeba lubić rysowanie, trzeba tworzyć sobie szkice, obrazki – choć to pewnie niepedagogiczne, przyznam, że ja sam robiłem to np. w szkole na co nudniejszych lekcjach. Potem potrzebna jest choćby odrobina teorii – wiedza o świetle, perspektywie, kolorach. Dopiero wówczas program graficzny stanie się naszym narzędziem pracy. Z kolei, aby zaistnieć na rynku i liczyć na zlecenia, najlepiej jest publikować swoje prace w Internecie. Nie ma znaczenia, czy mieszka się w wielkiej aglomeracji, czy w małej miejscowości. Dziś środowisko firm i wydawców poszukujących grafików pierwsze kroki kieruje właśnie do sieci – tu wyszukuje się talenty, tu najprędzej doczekać się można swojego pierwszego poważnego zlecenia.
- Dzisiejsze warsztaty to świetny pomysł i cieszymy się, że naszym uczniom udało się wziąć w nich udział – uważa Marta Urych, nauczycielka ze szkoły nr 15. Dziś niemal każdy młody człowiek korzysta z komputera i warto, żeby miał świadomość, że to nie tylko urządzenie do grania, ale także narzędzie, dzięki któremu można tworzyć coś znacznie więcej. Kiedy dzieci i młodzież w praktyczny, niemal namacalny sposób widzą, jak powstają takie dzieła, jak np. Tomasza Marońskiego, zmienia się ich spojrzenie na sztukę w ogóle. Cenne jest też to, że to właśnie muzeum stworzyło taką możliwość, że otworzyło się zarówno na młodego odbiorcę, jak i na nowoczesną sztukę.
Kolejne, drugie i niestety, przynajmniej na razie ostatnie, spotkanie młodzieży z Tomaszem Marońskim odbędzie się z muzeum w poniedziałek 14 września o godzinie 11. Wystawę prac artysty oglądać będzie można jeszcze do 20 września.