Niedziela, 1 grudnia
Imieniny: Edmunda, Natalii
Czytających: 3333
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION, Świdnica: Miasto otwarte na teatr – XII Festiwal Teatru Otwartego w Świdnicy

Niedziela, 5 lipca 2009, 12:21
Aktualizacja: Poniedziałek, 6 lipca 2009, 10:08
Autor: WK
REGION, Świdnica: Miasto otwarte na teatr – XII Festiwal Teatru Otwartego w Świdnicy
Breakdance Project Uganda
Fot. WK
W dniach 3–5 lipca świdnicki Rynek nabiera niecodziennego, magicznego charakteru. Staje się już po raz dwunasty główną sceną Festiwalu Teatru Otwartego.

Pierwszego dnia festiwalu inauguracyjny spektakl ,,Koziołek Matołek” zaprezentował wałbrzyski Teatr Lalki i Aktora, zabierając widzów w pełną ciepła i nostalgii podróż do Pacanowa.
Prawdziwą uczta teatralna rozpoczęła się wieczorem. Jako pierwsza na scenę świdnickiego teatru wyszła miejscowa grupa "Szafa Z Drzwiami Otwartymi Na Oścież" z jednoaktówką „Urlop wieczny”. Następnie widzowie, korzystając z ciepłego wieczoru, mogli wysłuchać i zobaczyć Skrecz Performers świdnickiej grupy muzycznej i producenckiej "eM & Slime ( Music People )”.

Na zakończenie pierwszego dnia festiwalu wystąpił teatr VOSKRESINIA ze Lwowa. Wspaniałe widowisko uliczne „Spotkać Prospera” oczarowało widzów swoim rozmachem, bajkową atmosferą i treścią opartą na sztukach Williama Shakespeare’a. Dodać należy, że przez całe popołudnie najmłodszych widzów bawił Teatr Wagabunda z Krakowa, zaś wszyscy zainteresowani malarstwem mogli i mogą nadal zobaczyć wystawę obrazów YUSZLANA YON SUHUDA z Malezji.

Drugi dzień festiwalu rozpoczął się od wizyty gości z dalekiej Ugandy. BREAKDANCE PROJECT UGANDA to nie tylko roztańczona i roześmiana grupa dzieci z dalekiej Afryki. Dzięki organizatorom wrocławskiego, właśnie trwającego Brave Festival, świdniczanie mieli okazję zobaczyć, jak dzięki twórcy grupy, Abramzowi Tekya, dzieci mogą zapomnieć o koszmarze wojny domowej i odnaleźć radość w tańcu i kontaktach z rówieśnikami. Dość powiedzieć, że ostatnim akcentem ich pełnego energii, entuzjazmu i dziecięcej witalności występu był wspólny taniec z kolegami i koleżankami ze świdnickiej fundacji UT UNUM SINT.

Kolejnym spektaklem był wystawiony przez kielecką grupę ECCE HOMO - egzystencjalny w swojej treści „Panta rhei” zmuszał do zadumy i refleksji nad życiem we współczesnej aglomeracji i niezwykle sugestywnie ukazywał przemijanie i nietrwałość. Złożony z młodych ludzi zespół w fascynujący sposób operował tak prostymi środkami wyrazu jak ruch, mimika i gest. Towarzyszyły temu mroczne, nieco upiorne stroje i taka sama muzyka.

Wieczorem w Sali teatralnej wystąpił Teatr Małych FORM Bydgoszczy. Grana już od 20 lat sztuka „Nos” to groteska, niezmiennie zabawna i trwale pokazująca nas samych w krzywym zwierciadle gestu i mimiki. Na zakończenie wieczoru wystąpił warszawski teatr AKT ze spektaklem „Płonące laski”. Niesamowite, pełne ognia, ruchu, tańca widowisko wręcz hipnotyzowało licznie zgromadzonych, o tej porze widzów.

Relacja z dnia trzeciego już wkrótce.

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group