W ramach wypowiedzianej wojnie dzikim wysypiskom śmieci, Stowarzyszenie Czysty Wałbrzych zlikwidowało trzy takie wysypiska.
W pierwszym przypadku posprzątano zjazd z drogi 376 (na Jabłów) na drogę leśną. Tuż przed leśnym szlabanem zebrano: 14 opon oraz 4 worki (120 litrów) przydrożnych śmieci i dwa małe materace. Niestety, za szlabanem leżą worki z odpadami samochodowymi, których PSZOK-I nie chcą przyjmować.
- Odwiedziliśmy także dwie zatoczki przy drodze 375 za Strugą. Z nich zabraliśmy w sumie: 11 opon i 3 worki 120 litrowe przydrożnych śmieci. Ostatnim posprzątanym miejscem było dzikie wysypisko przy ul. Zielonej w Boguszowie-Gorcach. Wraz z okolicznym mieszkańcami, tj. Olgierdem, Nelą i Kacprem, którym bardzo dziękujemy, zebraliśmy: 4 opony, 7 worków 120 litrowych, długie tapicerowane siedzisko, 4 małe tapicerowane siedziska, krzesła z oparciem, dwa kawałki podłogowego linoleum - informuje Czysty Wałbrzych.