Madzia15 to postać wykreowana na potrzeby tego artykułu. Jest blondynką o długich włosach, niebieskich oczach, szczupła. Wesoła, lekko naiwna. Rozmówcom powtarza, że weszła tu pogadać, bo jej się nudziło. Udaje nieświadomą, gdy na ekranie pojawiają się coraz agresywniejsze propozycje. Czasem pyta o ceny, które panowie bez skrupułów podają.
Przytaczamy typową rozmowę z czatu, opartą na kilku prostych pytaniach: Skąd klikasz? Ile masz lat? Jak wyglądasz? Często ,,bezpośrednie” pytania padają już na samym początku rozmowy (zachowano oryginalną pisownię). Celowo nie cenzurujemy wypowiedzi, aby zwrócić uwagę rodzicom na to, co może czekać na czacie ich nastoletnie córki:
<~Sponsor_dla_chętnej>za ile zrobiłabyś loda
Zresztą, ceny są na porządku dziennym. Padają propozycje, kwoty w większości są do negocjacji. Czasem przy dłuższym wahaniu ze strony Madzi15, panowie rzucają coraz wyższymi sumami
”Lodzik” waha między 50zł a 100zł. Spotkanie 100zł, stosunek 300zł.
Tak, Madzia jest młoda, ale jak się okazuje nie aż tak. Starzy wyjadacze, dobrze wiedzą, że 15 lat to według prawa już nie dziecko, dlatego często pytają czy Madzia ma na pewno ukończony ten wiek.
<~Sponsor_dla_chętnej> zainteresowana bys była?
<~Sponsor_dla_chętnej> a czemu bedziesz się go pytac? Masz już przeciez 15 lat.
Okienka wyskakują jedno po drugim, czasem ciężko nadążyć z odpisywaniem. Madzia tylko zalogowała się na czat – nie zostawiła żadnej wiadomości w oknie głównym, ani nikogo do rozmowy nie zapraszała. Mimo to jej ekran w krótkim czasie zapełnia się amatorami młodych dziewcząt, którzy na pytanie, czy często zaczepiają dziewczynki w tym wieku, zgodnie odpowiadają, że nie. Na 13 okienek prywatnej rozmowy, tylko 3 nie dotyczą seksualnych propozycji.
Pytania są różne, czasem zabawne, czasem żenujące.
Później następuje kolejna runda pytań. O zdjęcie, telefon, gg i ustalenie miejsca spotkania.
Nie tu miejsca na jakąkolwiek rozmowę - jej przebieg jest z góry ustalony i praktycznie niezmienny we wszystkich przypadkach. Czasem któryś z mężczyzn okaże sympatię, czy nawet uprzejmość. Na ogół jednak nie mają na to czasu. Gdy ofiara waha się zbyt długo, po prostu się rozłączają i szukają następnej.
Nawet jeżeli Madzia nie wiedziała wcześniej nic o seksie, po tych kilku rozmowach jest ,,nieźle” uświadomiona.. A ona tylko chciała w czasie wakacji poklikać sobie w necie…