Gmach Sali Łańcuszkowej wypełnił się dźwiękami kolęd i pieśni bożonarodzeniowych. Na scenie wystąpili zarówno najmłodsi Wałbrzyszanie – grupy „Skarbeczki” oraz „Skarbki” – jak i starsi wykonawcy – grupa młodsza młodzieżowa i grupa reprezentacyjna Zespołu Pieśni i Tańca „Wałbrzych”. Nie zabrakło też recytacji wierszy poświęconych Świętom Bożego Narodzenia oraz występu grupy kolędników.
W trakcie wieczoru, konferansjerki przybliżały publiczności fakty związane z Zespołem, ich podróżami zagranicznymi („Wałbrzych” najdalej zawędrował do Chin) oraz zachęcały do spróbowania swoich sił i przyłączenia się do jednej z grup taneczno-wokalnych. Zbierano również datki na rzecz podopiecznych z wałbrzyskich domów dziecka.
Oprócz Wałbrzyszan, na scenie pojawili się również specjalnie zaproszeni na tę okazję goście. Swoją obecnością wieczór uświetnił Chór z Głuszycy, Chór Fantazja i Monika Ogrodnik. Gwiazdą specjalną był Radosław Bielecki z popularnego wrocławskiego kabaretu Neo-Nówka.
Kabareciarz wykonał dwie tradycyjne, jednak lekko unowocześnione kolędy, przygrywając na akordeonie i gitarze. Złapał on również doskonały kontakt z publiką, namawiając do wspólnego śpiewania. Radosław Bielecki nawiązał też do swoich skojarzeń z naszym miastem, mianowicie do butów „Wałbrzychów” (znanych również pod nazwą „Kosze”), o których marzyły nastolatki w czasach PRL-u.