Nawilżanie
Najważniejsze jest nawilżanie, bowiem zarówno słonce i klimatyzacja, powodują przesuszanie naskórka. - Pomogą w tym zabiegi bazujące na kwasie hialuronowym – jednym z najbardziej skutecznych nawilżaczy. Składnik ten potrafi związać do czterech tysięcy razy więcej wody niż jego masa, dzięki temu poziom nawilżenia skóry może wzrosnąć nawet o 40% - wyjaśnia Aleksandra Grabowska, kosmetyczka z salonu kosmetycznego ,,Naturalne Piękno”.
Kwas
Trudno jednak wyrzec się latem pięknej, złocistej opalenizny. Można ją mieć bez ekspozycji na niszczące promiennie słoneczne. - Zachęcam do używania samoopalaczy. Nie trzeba przebywać na słońcu, aby skóra miała delikatny, złocisty, bardzo naturalny odcień. Rezultat jest widoczny na skórze od godziny do trzech po aplikacji preparatu – wyjaśnia. - Ale zawsze pamiętajmy, że aby uzyskać element równomiernej opalenizny, należy złuszczyć martwe komórki naskórka za pomocą peelingu – dodaje Aleksandra Grabowska.
Witamina C
Nie każdy jest jednak zwolennikiem samoopalaczy i mimo wszelkich słusznych sugestii, opala się na słońcu. Stosując nawet krem z odpowiednio wysokim filtrem, może nabawić się przebarwień na skórze. Zniwelują je zabiegi kwasami owocowymi. Można również skorzystać z mikrodembrazji, która w bezbolesny i skuteczny sposób usuwa martwy naskórek. Kolejnym ważnym kosmetycznym krokiem po lecie jest wzmocnienie naczyń krwionośnych, które pod wpływem słońca zwykle ulegają rozszerzeniu. - Skutecznie zregenerują i wzmocnią naczynia zabiegi z witaminą C. Dzięki nim skóra odzyska witalność i zdrowy koloryt. Doskonale odżywią, uelastycznią i wygładzą skórę preparaty z dodatkiem kolagenu – tłumaczy kosmetyczka.
Kawior na deser
Jednak do najskuteczniej regenerujących składników należy kawior.
- Zabieg z jego zawartością ma właściwości wygładzające zmarszczki, odżywiające i poprawiające koloryt skóry. Jest też bogatym źródłem witamin A, D, E, które chronią przed wolnymi rodnikami, a także cennych mikroelementów, jak cynk, jod czy magnez – wyjaśnia Aleksandra Grabowska.
Wybór zatem należy do ciebie. Albo samoopalacz, albo kawior.