Biuro zostało oficjalnie otwarte w piątek po godzinie 16. Kandydatowi na prezydenta towarzyszyła kilkunastoosobowa grupa młodych ludzi jednakowo odzianych w białe koszulki z logo i hasłem wyborczym Romana Szełemeja: - Wszystko, co robię staram się robić z pasją, determinacją, poświeceniem i poczuciem misji – objaśniał swoje logo hasło Roman Szełemej – serce także dlatego, że jestem kardiologiem.
Na koniec kandydat jeszcze raz zaapelował do swoich konkurentów o fair play w kampanii prezydenckiej. Nie wiemy, co o tej propozycji sądzą inni kandydaci, bo w świeżo otwartym sztabie wyborczym Romana Szełemeja, na planszy, na której uroczyście się podpisał, nadal widnieje tylko jego podpis.
Ostatnim punktem dnia było rozesłanie młodych wolontariuszy po mieście, by rozdawali koszulki i zbierali podpisy.