Zawody dla najmłodszych rozgrywane systemem Tenis 10 prowadzone są w dwóch kategoriach.
W sobotę rywalizowała kategoria czerwona (do lat 8), a w niedzielę kategoria pomarańczowa (do lat 9). Obie kategorie rozgrywane były tradycyjnie już systemem grupowym, a za poszczególne miejsca przyznano punkty do klasyfikacji ogólnej cyklu (generalka), który składa się z pięciu osobnych turniejów. Do klasyfikacji finałowej brana będzie suma punktów z czterech najlepszych turniejów danego zawodnika i w ten sposób poznamy triumfatorów Kajtek Cup.
Kategoria czerwona prowadzona była dwutorowo. W turnieju A (OPEN) najlepszym zawodnikiem okazał się Filip Kołodziej z Lubina, który pokonał w finale Antoniego Dujicza z Wrocławia. Trzecie miejsce zajął Mateusz Mucha z Legnicy. W turnieju B (grupa szczawieńska) triumfował Mateusz Wałęga przed Oliwią Kogut i Tadeuszem Tadowskim. W całej rywalizacji czerwonych wzięło udział ponad 20 zawodników.
W niedzielę na starcie zameldowała się grupa pomarańczowa. Pogoda okazała się na tyle łaskawa że zmagania mogły toczyć się z powodzeniem również na kortach otwartych (pierwszy raz w historii o tej porze roku). Zawodników podzielono na cztery grupy, a do ćwierćfinałów awansowało dwóch z najlepszym bilansem z każdej grupy. Ostatecznie najlepszym zawodnikiem został ponownie Miłosz Bednarek (wygrał też pierwszą edycję) z Głogowa, który pokonał w finale Jana Koniecznego z Wrocławia i umocnił się na fotelu lidera w generalce. Trzecie i czwarte miejsce zajęli szczawieńscy zawodnicy - odpowiednio Dawid Okopniak i Klaudia Owcarz (najlepsza z dziewcząt). Dodatkowo na wyróżnienie zasługuje postawa Mikołaja Huszczo, który zaprezentował duży tenisowy progres docierając do ćwierćfinału. Pozostali zawodnicy MKS-u zajęli trzecie miejsca w grupie: Filip Kosiński (wicelider generalki), Mikołaj Chrząszcz (7. w generalce), Mateusz Sławiński (3. w generalce), Julia Hoffmann (10. w generalce).
