W czwartek 2 listopada w godzinach popołudniowych OSP Mieroszów została wysłana na ulicę Hożą, gdzie drzewo wisiało nad chodnikiem na linii niskiego napięcia. Konieczna była pomoc pogotowia energetycznego. Dzień później dwa zastępy straży z Mieroszowa zostały zadysponowane na ulicę Hożą, gdzie od dachu hali sportowej oderwało się metalowe wykończenie. Zagrożenie szybko zostało usunięte.
Sezon grzewczy rozpoczął się na dobre, a co z tym związane zwiększyła się ilość interwencji związanych z niefrasobliwością "palaczy". W ostatnich dniach kilkukrotnie strażacy z OSP Boguszów wyjeżdżali do zdarzeń związanych z cofaniem się dymu z pieca, czy do pożaru sadzy w kominie. W czwartek 2 listopada miała miejsce niecodzienna akcja. Druhowie otrzymali wezwanie do kamienicy na ul. Wałbrzyskiej w Boguszowie-Gorcach, gdzie doszło do zadymienia korytarza. Szybko okazało się, że powodem było pozostawione przed mieszkaniem wiadro z gorącym popiołem. Gdyby nie czujność sąsiadów mogło dojść do pożaru - wiadro stało na drewnianej podłodze.