Pierwszy set był od początku wyrównany. Lekką przewagę posiadali wałbrzyszanie (14-11). Później nastąpił bardzo dobry okres gry naszego zespołu. Wałbrzyszanie odskoczyli na 7 punktów (20-13) i wydawało się, że pierwszego set mają w garści. Jednak po raz kolejny w tym sezonie seria błędów naszych siatkarzy spowodowała, że miejscowi doprowadzili do remisu po 23. Na szczęście, w nerwowej końcówce nasi zdobyli ważne punkty i wygrali seta do 24.
Drugi set zaczęli zawodnicy Victorii w katastrofalnym stylu. Spała wyszła na prowadzenie 8-1. Podopieczni trenera Ignaczaka jednak nie poddali się i z mozołem odrabiali stracony dystans. Końcówka seta była znów bardzo zacięta, ale tym razem zwycięsko z niej wyszli gospodarze (25-23).
Trzeci set zaczął się od walki punkt za punkt (4-4). Później z minuty na minutę przewaga wałbrzyskiego zespołu rosła. Najpierw Victoria odskoczyła na 2 punkty (15-13), a w decydujących momentach seta nie dała zbliżyć się rywalowi i wygrała partię do 20.
Czwarty set znów w początkowych fragmentach był zacięty (6-5 dla Victorii). Walka na parkiecie toczyła się punkt za punkt (14-14). Żadna z drużyn nie chciała odpuścić rywalowi, ale znów w kluczowym momencie wyszło większe doświadczenie naszego zespołu. Seta Victoria wygrała do 24, a cały mecz 3-1.
SMS II PZPS Spała – Victoria PWSZ Wałbrzych 1-3 (24-26, 25-23, 20-25, 24-26)