Pierwszy set od początku przebiegał po myśli miejscowych. Gwardia dość szybko wypracowała kilkupunktową przewagę. Gdy gospodarze prowadzili 21-11 stało się jasne, że tego seta wygrają. Naszym udało się wygrać jedynie 14 piłek.
Drugi set miał już inny przebieg. To Victoria nadawała ton i prowadziła 15-11. Gwardia była w stanie zbliżyć się na 2 punkty, ale w końcowych fragmentach seta nasi górowali i wygrali do 21.
Trzecia partia toczyła się początkowo niemal punkt za punkt, choć to gospodarze częściej byli na prowadzeniu. Wałbrzyszanie zdołali wyjść na prowadzenie 21-19 i wydawało się, że są w stanie wygrać tę partię. Tym bardziej, że w kolejnych akcjach nasi też byli skuteczni i prowadzili 24-22. Niestety, to Gwardia wykorzystała błędy podopiecznych Marka Olczyka i najpierw doprowadziła do remisu po 24, a po paru minutach rozstrzygnęła seta na swoją korzyść do 24.
Czwarty set był też bardzo wyrównany. Gwardia prowadziła 11-9, a później 21-18. Naszym już nie udało się odrobić strat i seta oraz cały mecz wygrali wrocławianie.