Pierwszy set z mocnym akcentem zaczęli goście, którzy dość szybko odskoczyli z wynikiem na 3-7. Wałbrzyska ekipa starała się zatrzymać rozpędzoną Olimpię, ale bez skutku. W kolejnych akcjach nadal skuteczniejsi byli goście i prowadzili 8-15. Aqua Zdrój starał się jeszcze odwrócić losy seta, ale ostatecznie goście wygrali do 18.
W drugiej partii oglądaliśmy podobny przebieg meczu, bowiem szybko Sulęcin odskoczył na 5-8. Wałbrzyska drużyna nie miała koncepcji i argumentów, by dogonić rywala i ta przewaga systematycznie rosła (11-17). Niestety, w tej partii podopiecznym Janusza Bułkowskiego udało się ugrać zaledwie 16 punktów.
Trzecia partia miała niemal identyczny przebieg jak dwie poprzednie. Od początku stroną dyktującą warunki gry byli goście. To oni prowadzili 6-9, a po chwili i kolejnych skutecznych akcjach zrobiło się 13-19. Miejscowych tego dnia było stać jedynie na ugranie 15 punktów...
MKS Aqua Zdrój Wałbrzych - Olimpia Sulęcin 0-3 (18-25, 16-25, 15-25)