Mecze tych dwóch zespołów w ubiegłym sezonie trzymały w napięciu i nie inaczej było i tym razem.
Początkowe fragmenty pierwszego seta należały do gospodarzy, którzy lepiej weszli w mecz. Nie oznacza to jednak, że wałbrzyszanie dali się czymś zaskoczyć i dlatego prowadził Ślepsk, ale najczęściej różnicą 1-2 punktów (8-7, 11-10). Później nadal trwała wyrównana i zacięta walka. Od stanu po 22 drużyny grały punkt za punkt. Więcej opanowania w tej nerwowej końcówce zachowali siatkarze Ślepska i to oni mogli się cieszyć z wygranej do 27.
W drugiej partii na pierwszą przerwę techniczną miejscowi schodzili przy prowadzeniu 8-7. W kolejnych akcjach gra się zespołowi z Suwałk kleiła i stąd przewaga wzrosła do 4 punktów (13-9). Nasi wprawdzie starali się zmienić oblicze tego seta, ale trzeba powiedzieć, że nie mieliśmy argumentów, by powstrzymać dobrze funkcjonującą ekipę Suwałk i dlatego gospodarze wygrali pewnie do 18.
Wreszcie w trzecim secie zobaczyliśmy Victorię grającą pomysłowo i bez kompleksów. Podopieczni trenera Krzysztofa Janczaka dość szybko wypracowali kilka punktów przewagi (3-6, 7-12) i kontrolowali w całości wydarzenia na parkiecie. Ślepsk był w stanie zniwelować różnicę punktową do 2 oczek (17-19), a w kolejnych minutach ambitni gospodarze doprowadzili nawet do remisu po 22. Tu jednak wyższość wykazała wałbrzyska szóstka, która wygrała do 24.
W czwartej partii na pierwszej przerwie technicznej Victoria prowadziła 8-5 i kontynuowała dobrą grę z trzeciego seta. W pewnym momencie nasi prowadzili już 14-9, ale znów chwila przestoju w grze wałbrzyszan doprowadziła do tego, że Ślepsk zmniejszył straty do 2 oczek (14-16). Później mieliśmy podobny scenariusz jak w secie trzecim. Miejscowi doprowadzili do wyrównania po 22. Trwała walka o każdą piłkę i w tych decydujących akcjach ręce nie zadrżały naszym graczom, którzy wygrali do 32!
Tie break od początku przebiegał pod dyktando Suwałk. Siatkarze Victorii popełniali szkolne błędy, co skrzętnie wykorzystali miejscowi. Było 7-2 dla Ślepska, ale dzięki dobrej zagrywce Filipiaka przewaga stopniała do 2 punktów (8-6). Mimo że wałbrzyszanie ambitnie gonili wynik, to spokojnie grający rywal nie dał się dogonić i wygrał seta do 12, a mecz 3-2.
Ślepsk Suwałki – Victoria PWSZ Wałbrzych 3-2 (29-27, 25-18, 24-26, 32-34, 15-12)