Jak się nam udało ustalić zespół zagrał w Wałbrzychu tylko raz, w 1989 roku na Festiwalu „Rock pod Chełmcem”. Wałbrzyski dziennikarz Andrzej Rąkowski, relacjonując to wydarzenie, pisał: „Warszawski Closterkeller w finale skasował główną nagrodę (200 tys. zł. od władz kulturalnych Wałbrzycha), dając koncert-pokazówkę, dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. Zespół z zawziętą wokalistką Anją Orthodox utrzymywał słuchaczy w ustawicznym napięciu, hołdując stylistycznym koncepcjom bliskim X-Mal Deutschland.”
W sobotnim koncercie Anja zawładnęła publicznością od pierwszych chwil. Wśród publiczności były osoby słuchające Closterkellera od lat, jak i bardzo młodzi ludzie, nie pamiętający nawet pierwszych Castle Party na zamku w Bolkowie. Usłyszeliśmy , miedzy innymi: „Scarlett”, „Agnieszka”, „Nie tylko gra”, „W moim kraju”, „Matka”, „Ogród półcieni”, „I skończona bajka”, „Czas komety”, „Tak się boję bólu”. Na zakończenie zabrzmiał przejmująco i pięknie „Zegarmistrz światła” Tadeusza Woźniaka.