Przerwa w treningach dla piłkarzy Górnika Wałbrzych trwała bardzo krótko. Już trzeba zacząć przygotowania do nowego sezonu. Z pierwszych informacji wynikało, że klub może stracić kilku kluczowych piłkarzy, ale tak się prawdopodobnie nie stanie, bowiem Tomasz Wepa, którym była zainteresowana Arka Gdynia, już wrócił z kilkudniowych testów, a Kornel Duś też raczej nie wyjedzie do Dynama Kijów, ani nie trafi do ŁKS-u Łódź.
Klub tymczasem pożegnał się z Romanem Maciejakiem, który wrócił po okresie wypożyczenia do Piasta Gliwice. Ponadto w nowym sezonie w barwach biało-niebieskich nie zobaczymy też Michała Łaskiego oraz Pawła Tobiasza. Na razie nie wiadomo, kto zasili ekipę prowadzoną przez trenerski duet Robert Bubnowicz-Piotr Przerywacz, ale mówi się o zaciągu zza południowej granicy. Przykład Daniela Zinke dowodzi, że w Czechach można znaleźć młodych i zdolnych piłkarzy, którzy podołają wymaganiom polskiej II ligi. Ponadto trenerzy chcą się przyjrzeć kilku zawodnikom z niższych klas rozgrywkowych.