W meczu tym zmierzą się Jaguars Kąty Wrocławskie, a ich rywalem będzie absolutny debiutant Miners Wałbrzych. Dziś na konferencji prasowej, organizatorzy, trenerzy oraz zawodnicy zdradzili kulisy tego wydarzenia.
- Do dystrybucji mieliśmy 1000 biletów i już wszystkie zostały sprzedane, co świadczy o dużym zainteresowaniu tym meczem i rosnącą popularnością tego sportu – mówi Paweł Sołtysiak, trener Miners Wałbrzych. – My trenujemy od 6 miesięcy, a nasz rywal jest zdecydowanie bardziej doświadczony, bo ta drużyna istnieje od blisko 3 lat. Mają amerykańskiego trenera, ale my postaramy się nie zawieść kibiców i sprawić im miłą niespodziankę.
Artur Wylandowski z wałbrzyskiego Aqua Zdroju uważa, że takie mecze powinny być organizowane w naszym mieście jak najczęściej.
- To jest pierwszy mecz futbolu amerykańskiego, ale mam nadzieję, że nie ostatni – mówi Wylandowski. - Warto wspomnieć, że w naszym ośrodku na zgrupowaniu była reprezentacja Polski w futbolu amerykańskim, a także jedna z najlepszych drużyn ligowych Panthers Wrocław.
Trener Sołtysiak mówi o tym, że Wałbrzych ma w niedługim czasie stać się silnym ośrodkiem futbolu amerykańskiego w Polsce.
- Chcemy stworzyć silną drużynę i prężnie się rozwijać. Mamy obecnie około 40 zawodników, ale cały czas prowadzimy rekrutację. To sport dla ludzi w wieku 18-45 lat, o różnej budowie ciała. Po frekwencji na treningach i po zainteresowaniu samym meczem widać rosnącą popularność tej niezwykle widowiskowej dyscypliny sportu. W Polsce futbol amerykański jest od 10 lat, a już są 4 ligi, a liczba klubów systematycznie rośnie.