Spółka Kopalnie Surowców Skalnych w Bartnicy (KSS Bartnica) otrzymała tytuł EKOkopalni.
Zajęła bowiem medalowe, trzecie miejsce, mierząc się z największymi gigantami w prestiżowym konkursie pod patronatem Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Konkurs miał na celu wyłonienie najlepszych w kraju firm z branży wydobywczej, podejmujących działania na rzecz ekologii, środowiska i wspierania lokalnych społeczności. Organizowany był przez mające wieloletnią tradycję, branżowe wydawnictwo BMP.
KSS Bartnica wśród najlepszych
W skład kapituły konkursu weszli wybitni naukowcy i specjaliści: prof. nadzw. dr hab. inż. Elżbieta Pietrzyk - Sokólska z Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią Polskiej Akademii Nauk, prof. dr hab. inż. Wojciech Naworyta z Akademii Górniczo - Hutniczej w Krakowie, prof. dr hab. inż. Wiesław Kozioł - również z krakowskiej AGH, prof. dr hab. Tadeusz Zając z Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, Piotr Rymarowicz - prezes Towarzystwa na rzecz Ziemi i Magdalena Fudala - niezależny konsultant ds public relations i kształtowania wizerunku.
Wyniki konkursu ogłoszone zostały podczas ogólnopolskiego sympozjum „Kruszywa, Cement, Wapno”, które - ze względu na pandemię - po raz pierwszy w 27-letniej historii odbyło się w tym roku online.
- Jeden z należących do KSS Bartnica zakładów, Kopalnia Melafiru w Rybnicy Leśnej, znajduje się na terenie aż dwóch obszarów Natura 2000 oraz na terenie Specjalnego Obszaru Ochrony „Góry Kamienne”, na terenie Obszaru Specjalnej Ochrony „Sudety Wałbrzysko-Kamiennogórskie” i na dodatek w otulinie Parku Krajobrazowego Sudetów Wałbrzyskich. Czy można sobie wyobrazić bardziej skomplikowaną dla zakładu wydobywczego lokalizację? - mówił podczas sympozjum prof. Wojciech Naworyta z AGH. - A jednak KSS Bartnica staje na wysokości zadania. Prowadzony w otoczeniu kopalni w Rybnicy Leśnej monitoring przyrodniczy wskazuje, że działalność zakładu to nie tylko żadna „katastrofa ekologiczna”, ale wręcz ma pozytywny wpływ na przyrodę, bardzo dobrze współgra z otoczeniem. Na teren kopalni i w jej okolice nie ma wstępu zbyt wielu ludzi, co sprzyja gatunkom unikającym kontaktu z człowiekiem. Obserwowana jest tam więc np. rosnąca populacja sów, w tym ornitologicznego „rarytasu” jakim jest sóweczka, rzadki gatunek najmniejszej, występującej w Polsce sowy - podkreślał prof. Naworyta.
Zwrócił też uwagę na licznie występujące w otoczeniu kopalni gatunki nietoperzy: nocne oświetlenie zakładu przyciąga owady więc nietoperze mają tu świetne żerowisko. Schronienie w otoczeniu kopalni w Rybnicy Leśnej znajdują też inne, unikające człowieka gatunki chronione, m.in. gady. Te z kolei, razem z małymi ssakami, przyciągają na skraj wyrobiska drapieżniki. Życie przyrodnicze w okolicy ma się więc, dzięki kopalni, bardzo dobrze. Tym bardziej, że niektóre gatunki zwierząt przyzwyczaiły się przez lata do działalności zakładu - np. dzięcioł czarny. To ptak, który unika hałasu, a jednak przy Kopalni Melafiru w Rybnicy Leśnej obserwowane są jego gniazda i żerowiska.
Kapituła podkreśliła także wagę występujących w otoczeniu zakładu, wyjątkowo cennych w skali Europy stanowisk buczyn i pionierskich siedlisk na skałach.
Wyróżnienie, które motywuje
Docenione zostało też m.in. to, że we wszystkich swoich zakładach KSS Bartnica używa do celów technologicznych wyłącznie wodę, którą odzyskuje z opadów deszczu i roztopów śniegu. Czy to, że Spółka przywraca naturze nieczynne hałdy: w ostatnich latach KSS Bartnica posadziła na dawnych hałdach ponad 40 tys drzew, co stawia ją w krajowej czołówce dbających o ekologię firm. Kapituła doceniła też prowadzone przez Spółkę inwestycje w nowoczesne technologie ograniczające poziom emisji pyłu czy hałasu. Dodatkowo, choć firmy nie obligują do tego przepisy, KSS Bartnica od lat ponosi koszty remontów dróg w rejonach działalności swoich zakładów. I udziela rocznie ok. stu dofinansowań lokalnym samorządom, sołectwom, stowarzyszeniom, fundacjom, klubom sportowym, szkołom itp.
- Dziękujemy kapitule, że doceniła nasze działania. Tytuł EKOkopalni jest dla nas ogromnym wyróżnieniem! Z dumą będziemy się nim chwalić. I obiecujemy, że jako odpowiedzialna społecznie firma, nadal będziemy dokładać wszelkich starań, by być jak najlepszym sąsiadem i dla otaczającej nas przyrody, i dla społeczności lokalnych - mówił podczas sympozjum Jakub Madej, prezes KSS Bartnica.