Marek Dyduch, który był uznawany za wałbrzyskiego barona SLD, coraz częściej wspomina o chęci powrotu do sojuszu.
W przeszłości zajmował już w tej partii bardzo wysokie stanowiska, bowiem był w latach 2002-2004 sekretarzem generalnym sojuszu i jednym z najbardziej rozpoznawalnych polityków tego ugrupowania politycznego. To właśnie za jego czasów partia odnotowała olbrzymi spadek poparcia wśród społeczeństwa.
Dyduch odszedł z SLD tuż przed wyborami parlamentarnymi w 2007 roku, bo nie znalazł się na liście wyborczej SLD i poczuł się tym faktem obrażony.
Marek Dyduch obecnie jest radnym sejmiku województwa dolnośląskiego i członkiem klubu PSL.
Wałbrzyscy działacze SLD nie chcą oficjalnie wypowiadać się na temat powrotu swojego dawnego partyjnego kolegi. Jak mówią, słyszeli o zamiarach Dyducha, ale na razie jest jeszcze za wcześnie żeby oceniać jego postawę.