Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek przed godziną 17:00. Mieszkająca na co dzień w powiecie żagańskim 17-latka szła jedną z ulic Boguszowa-Gorc ze swoim znajomym na pociąg. To właśnie wtedy pomiędzy jej 25-letnim kolegą a sprawcą przestępstwa, doszło do wymiany zdań. Obaj się znali. W pewnym momencie jednak 34-latek próbował zaatakować 25-latka. Wtedy nastolatka postanowiła zadzwonić na Policję.
Nie zrobiła tego, gdyż 34-letni boguszowianin zaatakował ją samą, uderzając nastolatkę między innymi w głowę, przewracając na ziemię i ostatecznie kradnąc telefon komórkowy o wartości 400 złotych. Następnie agresor uciekł.
Miejscowi policjanci kilkadziesiąt minut po zdarzeniu zatrzymali ukrywającego się przestępcę w jednym z mieszkań znajdujących się na przy ul. Browarnej w Boguszowie-Gorcach. Mężczyzna został osadzony w celi wałbrzyskiej komendy, gdzie spędził kolejne 48 godzin.
W trakcie prowadzonych z zatrzymanym czynności okazało się, że mężczyzna tego samego dnia – w poniedziałek o poranku - zdążył już ukraść 67-latkowi inny telefon komórkowy o wartości ponad 500 złotych. Senior ostatecznie zgłosił sprawę mundurowym, a ci ustalili, że podejrzany zastawił urządzenie w lombardzie. W środę telefon został odnaleziony i zabezpieczony przez funkcjonariuszy.
Decyzją sądu 34-latek na najbliższe 3 miesiące trafił do Aresztu Śledczego w Dzierżoniowie i stanie teraz przed sądem. Za dokonanie rozboju oraz kradzież może trafić za kraty więzienia na 12 lat.