We wtorek po godzinie 18:00 funkcjonariusze prewencji pierwszego komisariatu otrzymali zgłoszenie o tym, że przy ul. Michałowskiego w Wałbrzychu ma stać zaparkowany samochód, którym sprawca mógł wcześniej przyjechać na włamanie do jednego z obiektów usytuowanych na terenie naszego miasta. Podjęte przez policjantów działania doprowadziły do zatrzymania 38-latki. Okazało się, że kobieta pracująca wcześniej w firmie mającej swoją siedzibę w dzielnicy Szczawienko, dorobiła klucz do drzwi wejściowych pomieszczeń gospodarczych i wykradła z nich mienie o wartości około 10 tysięcy złotych. W toku wykonanych dalszych czynności w ręce funkcjonariuszy kryminalnych tej jednostki wpadł również paser. 31-latek pomógł w ukryciu i zbyciu skradzionego mienia, które ostatecznie w części policjanci zabezpieczyli. Kobieta objęta została dozorem policyjnym, a za popełnione przestępstwo grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 10. Mężczyzna natomiast może spędzić za kratami więzienia 5 lat.
Tymczasem w czwartek nad ranem policjanci prewencji z „jedynki” otrzymali informację od pracowników ochrony jednego z marketów o ujęciu nastolatka, który dzień wcześniej dokonał w tej placówce handlowej kradzieży dalmierza o wartości 520 złotych. Podczas przeprowadzonych czynności mundurowi sprawdzili samochód, którym przyjechał 18-latek i znaleźli w nim skradzione przez młodego wałbrzyszanina mienie. Przy sobie oraz w pojeździe młodociany przestępca ukrawał również narkotyki w postaci marihuany. Teraz podejrzany za popełnione czyny może trafić za kraty więzienia na 5 lat.