Festyn z roku na rok bogatszy w atrakcje, wszedł już na stałe do kalendarza imprez i zawsze jest gorąco oczekiwany przez mieszkańców. Wśród bogatej oferty koncertów, konkursów, licznych pokazów i stoisk z różnościami, z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
- Staramy się zawsze przychylać do sugestii mieszkańców, którzy swoje typy zgłaszać mogą za pomocą strony internetowej - tłumaczy Joanna Kakuba z WOK-u. - Stawiamy przede wszystkim na młode zespoły, zwłaszcza te wałbrzyskie tak, by oferta była jak najbardziej różnorodna. Bo gwiazdy to nie wszystko, a przy mniej znanych zespołach ludzie bawią się równie dobrze.
Jednak większość wałbrzyszan obecnych na festynie, nie muzyką interesowała się najbardziej. - W tym roku jest naprawdę dużo świetnych atrakcji - mówi Marta Świętochowska, która wraz z koleżankami przyszła tu głównie ze względu na zabawę. - Koncerty interesują nas mniej, raczej wolimy się pobawić.
Dużą popularnością cieszył się kolorowy lunapark z licznymi karuzelami i stoiskami rodem z amerykańskich filmów, gdzie za rzut piłką do wieży z puszek wygrać można misia, a dzieci licznie oblegały waterball'e - kule do chodzenia po wodzie, które w tym roku pojawiły się po raz pierwszy. Po wejściu do wnętrza gigantycznej szczelnej plastikowej kuli, dziecko zamknięte w środku wypychane było do niewielkiego basenu, na którego powierzchni mogło bawić się do woli.
- To prawie jak pływanie tylko, że na sucho - relacjonuje Ola Budzyńska, tuż po wyjściu z basenu. - Po jakimś czasie robi się jednak trochę duszno, ale generalnie było bardzo fajnie.
Największą atrakcją wieczoru był oczywiście koncert zespołu Zakopower z charyzmatycznym Sebastianem Karpielą-Bułecką. Tuż przed nim Artur Wylandowski, kierownik Biura Promocji Miasta wraz z Jarosławem Buzarewiczem, dyrektorem Wałbrzyskiego WOK-u dokonali w imieniu Prezydenta miasta uroczystego otwarcia Dni Wałbrzycha.
- Witamy na największej imprezie w mieście - powitał publiczność Artur Wylandowski. - Dziś przedłużamy wakacje o trzy dni, w trakcie których Wałbrzych stanie się centrum rozrywki.
Po tradycyjnych słowach ,,Dni Wałbrzycha uważamy za otwarte”, oddali scenę we władanie zespołowi Zakopower, na którego w przejmującym chłodzie czekali zgromadzeni widzowie.
