Rywal z Polkowice to nasz rywal w trzecioligowych rozgrywkach, ale w rundzie jesiennej spisujący się o wiele lepiej od biało-niebieskich.
Wynik meczu już w 9. minucie otworzył Sadowski. Odpowiedź gości była jednak niemal natychmiastowa, a do naszej bramki, strzeżonej po kilku tygodniach przerwy przez Jaroszewskiego, trafił Bednarski. W 22. minucie jednak znów skutecznością błysnął Sadowski, który ponownie wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Kilka minut później błąd naszej defensywy wykorzystał Famulski, który doprowadził do remisu. Do końca pierwszej połowy oba zespoły miały jeszcze okazje strzeleckie, ale skończyło się na strachu. W drugich 45 minutach nadal kibice oglądali dość ciekawe widowisko. Wałbrzyszanie mieli optyczną przewagę i stwarzali też większe zagrożenie od rywala, ale nie przekładało się to na gole. Tylko raz, a konkretnie w 60. minucie akcja zakończyła się powodzeniem i wynik meczu ustalił Surmaj.
Górnik Wałbrzych – KS Polkowice 3:2 (2:2)
Górnik: Jaroszewski, Krzymiński, Surmaj, D. Michalak, Tobiasz, Popowicz, Morawski, Rytko, Bronisławski, Sadowski, Młodziński oraz Dec, Bogacz, Sobiesierski, Brzeziński.
