Swoje prace autorka zrealizowała podczas 4,5 miesięcznej wyprawy do Chin. Jak wspomniała podczas spotkania, cały kontynent azjatycki stał się jej miłością od pierwszego wejrzenia, a pierwszym krajem, który odwiedziła był Wietnam. Po nim przyszedł czas na Chiny.
- W Chinach niewiele osób mówi w innym języku niż chiński, a ja z kolei nie znam tego języka. Ale w moim przypadku ten brak znajomości uważam za coś pozytywnego, ponieważ dzięki temu udało się dotrzeć do miejsc, których nie ma w przewodnikach. Bardzo dużo można również zdziałać samym uśmiechem – mówiła Patrycja Dzwonkowska.
Z wielką pasją opowiadała m.in. o wielu ciekawych sytuacjach oraz miejscach, na które natrafiła podczas swojej podróży. Wśród poruszonych tematów było rozczarowanie chińską kuchnią, polityka jednego dziecka czy strach, jaki odczuwają mieszkańcy tego kraju, gdy próbuje się porozmawiać z nimi o polityce Chin. Wielkie zainteresowanie wśród słuchaczy wywołały również takie tematy jak ogłoszenia matrymonialne wywieszane w parku czy Królestwo Kobiet.
Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Klimaty Azji, czyli nic nie zdarza się przypadkiem” realizowanego przy współpracy Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury, Fundacji EMU oraz Stowarzyszenia Przyjaciół „Biblioteki pod Atlantami” w Wałbrzychu.