W piątek w nocy policjanci prewencji Komisariatu Policji I w Wałbrzychu udali się na ul. Palisadową, gdzie w jednym z zaparkowanych samochodów przebywał 39-latek odpowiedzialny za kradzieże marketowe. Funkcjonariusze w toku wykonanych czynności procesowych z zatrzymanym mężczyzną udowodnili mu, że od 13 sierpnia do 2 września w krótkich odstępach czasu ze sklepu przy ul. Palisadowej wyniósł różnego rodzaju alkohole o łącznej wartości ponad 1 tysiąca złotych.
Tego samego dnia koło południa funkcjonariusze pierwszego komisariatu otrzymali zgłoszenie o następnym przestępcy, który tym razem – po wyłamaniu zabezpieczeń - wykradł maszynki do golenia z jednego z marketów na Piaskowej Górze. Wezwani na miejsce policjanci szybko powiązali fakty i ustalili, że odpowiedzialny za ten czyn mężczyzna ma na swoim koncie kolejne przestępstwo. Policjanci udowodnili 62-letniemu mieszkańcowi Lubomina kradzież elektronarzędzi o łącznej wartości blisko 1500 złotych z jednego ze sklepów usytuowanych na Podzamczu.
To nie był koniec działań policjantów z „jedynki” w związku z przestępstwami przeciwko mieniu. Dwie godziny później - bezpośrednio po zgłoszeniu przez pracowników ochrony - w ręce funkcjonariuszy wpadła 31-letnia mieszkanka Świebodzic. Kobieta wyszła z marketu przy ul. Wieniawskiego nie płacąc za dwa wideofony o wartości blisko 800 złotych. Ostatecznie towar w stanie nienaruszonym trafił do dalszej sprzedaży.
W toku wykonanych czynności procesowych wszyscy podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. 39-latkowi oraz 31-latce za kradzieże grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. 62-latek może spędzić za kratami więzienia 10 lat, gdyż dokonał kradzieży sklepowej po wcześniejszym wyłamaniu zabezpieczeń.