Była to już trzecia taka akcja i jak zapowiadają organizatorzy - będzie ona przeprowadzana co roku. Kibice zbierali najpotrzebniejsze produkty, takie jak wszelkie artykuły do pielęgnacji niemowląt, środki czystości, środki higieny osobistej, pampersy, mydła, szampony, kremy, proszki do prania, płyny i mleczka czyszczące. W ramach akcji odbyły się aukcje z piłkarskimi przedmiotami klubowymi, zorganizowano też turniej piłkarski, z którego dochód, podobnie jak dochód z aukcji, przeznaczony został na zakup najpotrzebniejszych rzeczy dla domów dziecka.
Podczas finału akcji w Domu Małego Dziecka w Wałbrzychu zjawili się kibice Górnika, a także zawodnicy: Damian Jaroszewski, Tomasz Wepa, Grzegorz Michalak w towarzystwie trenera Jerzego Cyraka. Pojawił się też Biało-Niebieski Mikołaj, który oprócz darów dla ośrodka, wręczał dzieciom paczki z upominkami.
Trener piłkarskiego Górnika Jerzy Cyrak akcję kibiców podsumował krótko, ale bardzo wymownie:
- Kibicom należy się wielki szacunek za tę wyjątkową inicjatywę i piękną akcję – mówi Cyrak.
W tym miejscu warto podkreślić, że akcja, której finałem była wizyta w wałbrzyskim Domu Małego Dziecka, obejmowała również inne placówki i domy opieki. Kibice organizują również tak potrzebną zwłaszcza teraz pomoc dla Polaków zamieszkałych na Ukrainie.
