Do 5 lat więzienia grozi 34–letniemu mężczyźnie, który bez powodu zaatakował 15–letniego chłopaka idącego Aleją Wyzwolenia w Wałbrzychu. Mężczyzna był pijany. Został zatrzymany przez wywiadowców z wałbrzyskiej dwójki.
Idący Aleją Wyzwolenia 15-letni wałbrzyszanin usłyszał, że ktoś za nim biegnie. Odwrócił się i w tym momencie został uderzony w twarz przez nieznanego mężczyznę. Gdy się przewrócił napastnik zaczął go kopać. Na szczęście dla 15-latka, obok miejsca zdarzenia przejeżdżali wywiadowcy z wałbrzyskiej dwójki, którzy natychmiast zareagowali na zaistniałą sytuację i zatrzymali agresora. Nietrzeźwy 34-latek trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał złożył wyjaśnienia w sprawie. Oświadczył, że nie wie dlaczego rzucił się na 15-latka. Był pijany i bardzo żałuje tego co zrobił.
O dalszych losach 34-latka zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.