Mowa oczywiście o budowie Aqua Zdroju wokół którego ostatnio było wiele medialnego szumu oraz o kontynuacji budowy Starej Kopalni.
- Aqua Zdrój odziedziczyłem po poprzedniku, ale chcę doprowadzić tę inwestycję do końca – mówi Roman Szełemej. - Nie oznacza to, że wyrażę zgodę, by ten obiekt został zrobiony niedbale, a tak działo się w ostatnich miesiącach.
Prezydent podkreśla, że zdaje sobie sprawę, że kolejne terminy oddania obiektu sportowo-rekreacyjnego mijają, ale najważniejsza jest dobra jakość tego obiektu, a firma, która wykonywała prace na Aqua Zdroju takiej pewności jakości nie gwarantowała.
- Postanowiliśmy, że korzystniej dla miasta będzie rozwiązać umowę z firmą Budopol – mówi Szełemej. - Musimy jednak zdawać sobie sprawę, że nie ma chyba miasta w Polsce, które nie borykałoby się z podobnymi problemami.
Prezydent jako przykłady podał problemy przy budowie stadionów na Euro 2012 czy przy budowie autostrad, gdzie wykonawcy tychże robót także często nie dotrzymywali terminów zakończenia inwestycji i dochodziło do konieczności zmiany głównego wykonawcy.
- Stara Kopalnia jest w dużym stopniu zrobiona – mówi Szełemej. - To, że jest to obiekt zabytkowy nie ułatwia nam realizacji tego zadania. Zakończenie robót planowane jest na koniec 2013 roku i mam nadzieję, że w tym terminie uda się tę inwestycję faktycznie zakończyć.
