Wałbrzych: Aktywni kolarze KKW Superior Wałbrzych

Podczas pierwszej serii Pucharu Polski na starcie stanęły trzy nasze sztafety. Na pierwszy ogień – Dorota Bielecka i Kuba Adamczyk. Po walce do samego końca zameldowali się na 7. pozycji. Następnie na linii startu stanęli reprezentanci starszych kategorii - Łukasz Szymczuk i Kamil Tarnawski, którzy na zmianę jechali z Patrycją Piotrowską i Natalią Jeruzalską. Niestety, Łukasz wywrócił się na pierwszym okrążeniu, co wyeliminowało jedną z naszych sztafet z walki o dobrą lokatę. Bardzo ładny występ moją na swoim koncie Natalia Jeruzalska i Kamil Tarnawski, którzy po równej jeździe dojechali na drugiej pozycji wśród Juniorów.

W tym samym czasie nasza klubowa koleżanka Anita Kaputa, zmagając się na dość płaskiej, ale błotnistej trasie, pokonując 54 km dojechała 3. w kategorii K2, 4. wśród wszystkich kobiet na tym dystansie. Nataniel Kluss, przedstawiciel najmłodszej grupy, zajął bardzo dobre 11. miejsce w swojej kategorii na dystansie Mini.

W Dzierżoniowie w kryterium ulicznym Paweł Wawrzyńczyk zajął 4. miejsce, a Paweł Bielecki 5. miejsce.

Niedziela to kolejne starty. Puchar Polski w Białymstoku, kończymy zajmując drugie miejsce w klasyfikacji klubowej Trasa z roku na rok, staje się coraz trudniejsza, widać ogrom pracy włożony przez organizatorów. Pogoda – trochę szaro buro i ponuro, ale kolorowe koszulki kolarzy i wspaniała atmosfera urozmaicały aurę. Jako pierwszy na linii startu stanął Kuba Adamczyk, który zajął 31. miejsce w juniorach młodszych. Zaraz po nim płeć piękną reprezentowała nasz klub, a wśród nich Dorota Bielecka – juniorka młodsza, Natalia Jeruzalska – juniorka i Patrycja Piotrowska – orliczka/elita kobiet.

Po 3 rundach swoją rywalizację zakończyły najmłodsze panie pośród nich Dorotka. Niestety, był to dla niej dość pechowy wyścig, ponieważ po bardzo dobrym starcie zablokował się jej łańcuch, co spowodowało spadek na ostatnią pozycję. Jednak Dorota nie poddała się, walczyła do końca, a do 4. miejsca zabrakło tylko 4 sekund. Na następnej rundzie finiszowały juniorki – nasza reprezentantka Natalia, dojechała 5. Jak sama mówi, jest to bardzo dobre miejsce, patrząc na to z jakimi problemami zdrowotnymi boryka się w ostatnim czasie. Najdłuższy dystans do pokonania miały dziewczyny z kategorii elity i orliczek – 5 rund. Patrycja już po pierwszej rundzie prowadziła w orliczkach i jechała na bardzo dobrym 4. miejscu w elicie, jednak na ostatnim podjeździe została wyprzedzona przez zawodniczkę elity. Ostatecznie zwyciężyła w orliczkach i zamknęła pierwszą 5 w elicie kobiet.

Ostatni wyścig, to wyścig m. in. juniorów, a pośród nich trzech naszych reprezentantów. Kamil Tarnawski, który niestety został zablokowany zaraz po starcie, co spowodowało jego gonitwę przez resztę wyścigu. Ostatecznie szaleńcza pogoń zakończyła się bardzo dobrym trzecim miejscem. Darek Michalik, pomimo problemów zdrowotnych, dojechał do mety w połowie stawki – 20. miejsce. Szymon Hyrlik, niestety na przekór bardzo dobrze rokującej jazdy, nie ukończył wyścigu, ponieważ na początku trzeciej rundy urwał hak, co wykluczyło go z kontynuowania wyścigu.

Druga część ekipy wystartowała w Sobótce, gdzie walka była bardzo ciężka. Przede wszystkim największym wyzwaniem, z jakim mieli do czynienia nasi zawodnicy, był brak doświadczenia na wyścigach szosowych. Gratulacje dla Ani Bieleckiej, która zajęła 3. miejsce oraz dla młodszych zawodniczek i zawodników: Martyny Tomasik – 42. miejsce, Julii Tarnawskiej – 49. miejsce, Piotra Makowskiego i Kuby Borkowskiego.