- Nasza inicjatywa ma przede wszystkim podnosić świadomość kierujących poprzez szkolenia praktyczne, a ze względu na obecną sytuację jest to niemożliwe – mówi Piotr Starczukowski, instruktor techniki jazdy. – To co możemy natomiast robić, to apelować o zachowanie szczególnej ostrożności podczas poruszania się po drogach – dodaje.
Piotr Starczukowski zwraca uwagę, że wypadki i inne zdarzenia drogowe, w okresie pandemii niosą za sobą dodatkowe ryzyko zarażenia. Są obciążeniem i dodatkowym stresem dla służb medycznych.
– Dzisiaj, tym bardziej swoją postawą na drodze możemy pomóc wszystkim w walce z tym wielkim problemem. Bądźmy za kierownicą czujni i skoncentrowani, kulturalni i odpowiedzialni. Ponieważ prędkość ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństw na drodze to SAMI DOBROWOLNIE ZMNIEJSZMY DOZWOLONĄ PRĘDKOŚĆ O 10 KM/H W MIEŚCIE ORAZ O 20 KM/H POZA MIASTEM. Niech bezpieczne drogi i zmniejszenie ilości wypadków będą naszym wkładem w walkę z koronawirusem – apeluje Piotr Starczukowski, który nieprzerwanie od 2006 roku organizuje akcję „Toyota Bezpieczny Kierowca".
Tegoroczna, jubileuszowa akcja „Toyota Bezpieczny Kierowca" została zawieszona. Szkolenia i eliminacje do konkursu odbędą się w późniejszym terminie.
- O wszystkich zmianach będziemy informować w miarę unormowania się sytuacji. Osoby zapisane na szkolenia, indywidualnie otrzymają informację o nowym terminie. Wszystkie aktualności znajdziecie na facebooku i stronie www.bezpieczny-kierowca.pl, gdzie nadal trwają zapisy – wyjaśnia Piotr Starczukowski, założyciel Wałbrzyskiej Akademii Bezpiecznej Jazdy.
15. edycja kampanii „Toyota Bezpieczny Kierowca" odbywa się pod hasłem „CHCEMY JEŹDZIĆ, CHCEMY WRACAĆ". Jej organizatorzy to Toyota Motor Manufacturing Poland oraz Akademia Bezpiecznej Jazdy Piotra Straczukowskiego, którzy działają wspólnie z partnerami, czyli Funduszem Regionu Wałbrzyskiego, Prezydentem Miasta Wałbrzycha i Salonami Toyoty Jana Nowakowskiego. W tym roku kampania ma zwrócić uwagę uczestnikom ruchu drogowego, że wielu z nich to seniorzy – osoby starsze lub osoby z niepełnosprawnościami ruchowymi. Tym samym osoby, które mogą wykazywać się mniejszą sprawnością za kierownicą lub podczas wszelkiej aktywności na drodze.
– Przybliżamy problemy i sytuacje, które mogą powodować trudne sytuacje na drodze podczas konfrontacji obu grup kierowców. Chcemy eliminować narastającą brawurę, agresję i nieodpowiedzialność kierujących – podkreśla Piotr Starczukowski.
