Do zdarzenia doszło 1 września po godzinie 19:00. Funkcjonariusze ruchu drogowego zauważyli jadący przez dzielnicę Podgórze motocykl i niezwłocznie podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu do kontroli drogowej. Zachowanie kierującego na drodze wskazywało, iż może on znajdować pod wpływem alkoholu. Kiedy mundurowi zbliżyli się do jednośladu, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe. Wtedy kierujący rozpoczął ucieczkę swoim pojazdem przez ul. Świdnicką w Wałbrzychu.
Mundurowi podjęli pościg za kierującym, który po kilkudziesięciu sekundach, najpierw chciał skręcić w ul. Bystrzycką, a następnie wjechał pod prąd w ul. Noworudzką i tam ostatecznie został zatrzymany, kiedy to stracił panowanie nad motocyklem i dwukrotnie uderzył w radiowóz. 32-letni mieszkaniec Dziećmorowic chciał uniknąć kontroli drogowej, gdyż obawiał się konsekwencji jazdy pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u niego 0,32 promila alkoholu w organizmie. Podczas dalszych czynności z zatrzymanym funkcjonariusze ustalili, że nie posiada on uprawnień do kierowania motocyklem oraz polisy ubezpieczeniowej pojazdu.
Sprawca odpowie teraz za niezatrzymanie motocykla i kontynuowanie jazdy, pomimo wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania pojazdu, za kierowanie nim w stanie po użyciu alkoholu oraz brak uprawnień do kierowania motocyklem, a także brak polisy OC. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5, zakaz kierowania pojazdami, a także wysoka grzywna.