Grzegorz gra na waltorni, a Kacper na organach kościelnych. Obaj uczą się w Zespole Szkół Muzycznych im. Stanisława Moniuszki w Wałbrzychu. Co prawda, ćwiczenia na instrumentach pochłaniają sporo czasu, ale gdy zbliża się kolejny wyścig Formuły 1, inne zajęcia schodzą na dalszy plan. Chłopaki zasiadają przed telewizorami by śledzić zmagania najszybszych kierowców świata. Znają sylwetki zawodników, wyniki i różne ciekawostki. Nic dziwnego, skoro swoje hobby rozwijają już kilka lat: - Jak pewnie wielu Polaków, również ja zacząłem interesować się Formułą 1, gdy na torach pojawił się Robert Kubica. Wciągnęło mnie to i trwa już pięć lat – mówi Grzesiek.
W swojej kolekcji mają zdjęcia bolidów sprzed kilkudziesięciu lat, ale historią wyścigów się nie zajmują: - Interesuje mnie to, co się dzieje teraz i przyszłość. Mam nadzieję, że Robert Kubica wróci w następnym sezonie do sportu i włączy się do rywalizacji o mistrzostwo świata – dodaje Kacper.
Ich marzeniem jest wyjazd na Grand Prix Monaco: - To wyścig uliczny i zawsze dużo się w nim dzieje, dlatego wydaje się nam najciekawszy – dodają na zakończenie Grzegorz i Kacper.
Życzymy spełnienia tego marzenia, a Robertowi Kubicy powrotu na tor F-1.