Już pierwsze minuty meczu pokazały, że gości czeka trudna przeprawa. Wałbrzyszanie postanowili szybko objąć prowadzenie, stąd raz po raz sunęły ataki Górnika rozbijające skomasowana obronę przeciwnika. W 5 minucie Mateusz Sawicki uderzył z dystansu. Piłka odbiła się od poprzeczki i od ziemi. Niestety przed linią bramkową. Co nie udało się w 5 minucie, udało się w 10. Paweł Matuszak zdecydował się na strzał zza pola karnego i strzegący bramki gości Mieczysław Foryś po raz pierwszy wyjmował piłkę z bramki. W 17 minucie strzałem z 16 metrów na 2 : 0 podwyższył Jacek Fojna, po dokładnym rozegraniu rzutu wolnego. Kolejna bramka padła także po strzale z dystansu. W 25 minucie na 3 : 0 podwyższył Mateusz Sawicki. Górnicy wciąż atakowali i przyniosło to efekt w postaci czwartej bramki. Tym razem nasi zawodnicy „rozklepali” obronę Grodna i Paweł Matuszak dokończył dzieła strzałem z 4 metrów. Wynik pierwszej połowy ustalił w 43 minucie Paweł Zasada strzałem zza pola karnego. W pierwszej części meczu goście przeprowadzili kilka nieśmiałych kontr, które z reguły kończyły się obrońcach Górnika. Stojący w bramce Rafał Wodzyński tylko raz został zmuszony do interwencji.
Większa część drugiej połowy toczyła się w sennej atmosferze. Wiele akcji rozgrywało się w środku boiska. Zaznaczyć jednak trzeba, że obie drużyny strzeliły po golu. Obydwa nie zostały uznane przez sędziów. Więcej pracy miała też wałbrzyska obrona, bo goście, nie mając już nic do stracenia, śmielej zaatakowali. Oddali dwa niecelne strzały i wykonali trzy rzuty rożne. W końcówce sporą aktywnością wykazywał się Kornel Duś. Co prawda, w 70 minucie dostał żółtą kartkę za faul, ale później brylował w ataku. Oddał kilka strzałów, wykonywał rzuty rożne i dogrywał do kolegów. Właśnie po centrze Dusia w 85 minucie na 6 : 0 podwyższył Dominik Radziemski. Gdy już wszyscy czekali na końcowy gwizdek, nasi przeprowadzili jeszcze jedną akcję, którą zakończył golem Jacek Fojna.
Górnik zagrał w składzie: Rafał Wodzyński, Dominik Radziemski, Michał Łaski, Piotr Przerywacz, Mateusz Sawicki, Grzegorz Michalak, Jacek Fojna, Paweł Matuszak, Paweł Zasada, Dominik Janik, Dominik Grzesiak. Od 46 minuty zagrali też: Kornel Duś, Marcin Antoniak i Przemysław Kaszuba.
