Akcja składała się z części informacyjnej i edukacyjnej. W mieście pojawiły się plakaty i ulotki informacyjne, a placówki oświatowe otrzymały propozycję skorzystania z materiałów edukacyjnych, omawiających problem niedosłuchu.
- Niedosłuch jest już chorobą cywilizacyjną. Współczesny świat naraża nas na ciągłe przebywanie w hałasie. Coraz mniej jest obszarów ciszy, w których można odpocząć. Ta kampania miała na celu pokazanie problemu oraz uświadomienie, że niedosłuch nie jest tylko problemem ludzi starszych. Dlatego skierowaliśmy nasze działania głównie do szkół i przedszkoli – mówi Janina Turicka, konsultant ds. osób niepełnosprawnych w Urzędzie Miasta Wałbrzycha.
Badaniami przesiewowymi objętych zostało 240 osób, głównie uczniów z klas 1 – 3 Publicznej Szkoły Podstawowej nr 28 i dzieci z Samorządowego Przedszkola Integracyjnego. Ponadto z badań skorzystało 70 osób, które o kampanii dowiedziały się z plakatów i ulotek.
Trzy osoby otrzymały aparaty słuchowe. Jedną z nich jest 23 – letni Tomek.
– Przez tyle lat borykaliśmy się niedosłuchem Tomka. Przez wiele lat lekarze stawiali różne diagnozy, poza tą właściwą. Dopiero teraz, dzięki tej kampanii, udało się problem rozwiązać – mówi mama Tomka.
W ostatnich latach Wałbrzych po raz trzeci włączył się w ogólnopolskie programy na rzecz osób niepełnosprawnych. W 2007 roku była to kampania pod nazwą „Czy naprawdę chciałbyś być na naszym miejscu?”. W ubiegłym roku – „Płytka wyobraźnia to kalectwo”.
Tegoroczna kampania -„Usłyszeć świat - usłysz wszystkie odcienie dźwięków” powinna nam uświadomić, że niedosłuch jest problemem społecznym, który dotyczy coraz młodszych osób. Warto się nad tym zastanowić, decydując się na wielogodzinne przebywanie w dyskotece lub słuchanie muzyki przez słuchawki.
