Wałbrzych: Powstanie Rada Sportu?

Możliwość działania takiej rady daje Ustawa o sporcie z dnia 25 czerwca 2010 roku. Artykuł 30 ustawy mówi:
„1. W jednostkach samorządu terytorialnego mogą działać rady sportu powołane przez właściwe organy wykonawcze spośród przedstawicieli organizacji i instytucji realizujących zadania w zakresie kultury fizycznej.
2. Organ, o którym mowa w ust. 1, ustala skład i zasady powoływania członków rady sportu, a także regulamin jej działania.
3. Do zadań rady sportu należy w szczególności opiniowanie:
1) strategii rozwoju gmin, powiatów i województw w zakresie kultury fizycznej;
2) projektu budżetu w części dotyczącej kultury fizycznej;
3) programów rozwoju bazy sportowej na danym terenie, w tym w szczególności miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego w zakresie dotyczącym terenów wykorzystywanych na cele kultury fizycznej;
4) projektów uchwał, o których mowa w art. 27 ust. 2.
4. Członkowie rad sportu wykonują swoje funkcje społecznie.”

Stosowną interpelację radna przekazała prezydentowi Kruczkowskiemu, który zapewne niezwłocznie odniesie się do jej treści i spowoduje stworzenie rady. Do projektowania budżetu na kolejny rok jeszcze dużo czasu, więc rada będzie miała czas żeby okrzepnąć, przedyskutować sposoby likwidacji problemów trapiących środowisko sportowe i zaproponować rozwiązania. I co najważniejsze, będzie mogła doprowadzić do powstania strategii rozwoju kultury fizycznej i sportu, której Wałbrzych nie posiada. – Podczas obrad Komisji Sportu, Turystyki i Promocji padła sugestia żeby stworzyć strategię Miasta w zakresie rozwoju kultury fizycznej i sportu. Możliwość funkcjonowania takiej rady zawarta jest w ustawie o sporcie. Rada sportu jest potrzebna jako forum do dyskusji dla środowisk sportowych. Uważam, że rada byłaby idealnym ciałem doradczym dla prezydenta. Chodzi też o opracowanie strategii rozwoju kultury fizycznej i sportu. Wałbrzych nie posiada takiego dokumentu. Trzeba powołać tę radę, opracować strategię i wspólnie budować lepszą przyszłość wałbrzyskiego sportu – zakończyła Przewodnicząca Komisji Sportu, Turystyki i Promocji Rady Miasta Alina Szełemej.

Paweł Orfin, prezes Gwarka Wałbrzych, był ostrożny w ocenie tej inicjatywy:
- Jeżeli zostanę zaproszony do udziału w tej radzie, to nie wykluczam swojego udziału. Każda inicjatywa, która może pomóc wałbrzyskiemu sportowi, jest dobra. Mam tylko obawy, że praca rady może się nie przełożyć na konkretne działania ze strony Miasta. Do tej pory nie było rady sportu, choć mogła być, nie ma też strategii rozwoju, choć powinna być. To pokazuje stosunek Ratusza do sportu w Wałbrzychu. Będę musiał rozważyć wszystkie „za” i „przeciw”. Nie chciałbym tracić czasu, który mogę wykorzystać na zarabianie pieniędzy potrzebnych klubowi – zakończył Paweł Orfin.

Czas pokaże, czy i jakie będą efekty działania Rady Sportu.