W niedzielę, w markecie Tesco, jednego ze sponsorów, zaprezentowany został Polonez z 1978 roku, którym już za kilka dni Jerzy Mazur wystartuje w Rajdzie Monte Carlo w rozgrywanej po raz czternasty kategorii samochodów historycznych.
Zarówno kierowca jak i samochód wzbudzili ogromne zainteresowanie. Przez kilkanaście minut Jerzy Mazur rozdawał autografy i wypisywał dedykacje.
Ostrożnie mówił o swoich szansach na dobre miejsce. W klasie samochodów o pojemności do 2 litrów wystartuje 96 załóg, w tym 23 różnymi modelami Porsche. Jedno jest pewne. Polonez będzie tylko jeden. Liczymy na dobre miejsce, aby ogromna praca, włożona w przygotowanie samochodu nie poszła na marne. Kilkuosobowy zespół „dopieszczał” auto przez półtora miesiąca.
Jerzy Mazur z pilotem Jackiem Stormem wystartuje 27 stycznia z Warszawy. Poza naszym kierowcą w rajdzie bierze udział jeszcze siedmiu polskich kierowców. Czterech pojedzie Fiatami 125 p. Pozostałe auta to: Fiat 128 Coupe, Alfa Romeo 2000 GTV oraz Mercedes 280 CE. Tego ostatniego poprowadzi znany aktor Mateusz Damięcki.
Na koniec jeszcze jedna ważna informacja. Obok reklam sponsorów, na karoserii rajdówki znajduje się także herb Wałbrzycha. Liczymy więc na sukces, który rozsławi nie tylko polskiego kierowcę, ale także nasze ciągle doświadczane miasto.
