- Roman Szełemej będzie pełnił tę funkcję do czasu nowych wyborów prezydenckich - mówi Ewa Frąckowiak, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.
Po oficjalnym ogłoszeniu, że Roman Szełemej został komisarzem w Wałbrzychu, Mirosław Lubiński tak skomentował to wydarzenie:
- Mianowanie Romana Szełemeja na komisarza nie jest zaskoczeniem. Ta kandydatura była wielokrotnie wymieniana. Ja oceniam tę nominację źle. Nie z powodu braku kompetencji Romana Szełemeja, ale z powodu moich zastrzeżeń do jego osoby i jego zaangażowania w brudną kampanię Piotra Kruczkowskiego, którego bardzo mocno wspierał. Słowa, których używał, często skierowane były we mnie i raniły. W moim odczuciu było to łamanie kodeksu etyki lekarskiej, ponieważ nie były to ataki wobec przeciwnika politycznego, ale lekarza wobec lekarza, obliczone na deprecjonowanie mojej osoby wśród mieszkańców. Kandydatura i wybór Romana Szełemeja jest decyzją ze wszech miar polityczną. Wybór tego kandydata źle rokuje dla Wałbrzycha. Będzie to ciąg dalszy upolityczniania miasta, a jakie są dotychczasowe tego skutki, wszyscy widzimy – ocenił Mirosław Lubiński.
Stronnictwo Demokratyczne krytykuje Romana Szełemeja – opinia Cezarego Sokoła
Powołanie Szełemeja w Wałbrzychu jako p.o Prezydenta Miasta, moim skromnym zdaniem, ma na celu jedynie odwrócić uwagę od prawdziwego problemu: korupcji wyborczej, której dopuścili się działacze tej znamienitej formacji. Czy brał w tym udział Pan Piotr Kruczkowski, czy wiedział o skali kupowania głosów, to są sprawy drugorzędne. Moralnie i politycznie ponosi odpowiedzialność za te działania.
Pan Doktor Szełemej nie jest osobą nową w tym środowisku, aktywnie brał udział w kampanii Pana Piotra Kruczkowskiego, pisząc chociażby paszkwile na jego konkurentów. Pan Doktor został pełnomocnikiem Pana Prezydenta Wałbrzycha do spraw rewitalizacji kopalni. Niewątpliwie Wałbrzych potrzebuje zmiany wizerunku, ale w mojej ocenie kolejny kredyt, jeśli już musi być zaciągany powinien w pierwszej kolejności służyć rewitalizacji.. zrujnowanych domów i dróg!
Platforma Obywatelska traktuje Wałbrzyszan jak stado lemingów( to określenie funkcjonuje w platformie jako synonim twardego elektoratu, który bezmyślnie głosuje na PO) co by się nie zdarzyło to i tak mają zagwarantować tej partii dobrze płatne stanowiska.
Pan Doktor jest właśnie doskonałym przykładem „ MENADŻERA” platformy z naszych podatków, jego sukces w końcu zostanie sfinansowany z naszych podatków.
Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że do tych wyborów w końcu dojdzie, a Pan Szełemej i Kruczkowski nie zadłużyli miasta na tyle, że będzie mu groził zarząd komisaryczny przez najbliższe lata. Choć z punktu widzenia etatowych menadżerów platformy byłoby to „najlepsze rozwiązanie dla Wałbrzycha”. Miasta, które po ośmiu latach stało się prywatnym folwarkiem Panów Piotra Kruczkowskiego, Romana Szełemeja, Stefanosa E. I Senatora Romana Ludwiczuka. Niewątpliwie utalentowanych przedsiębiorców wałbrzyskich...
Cezary Sokół
Prezes Zarządu SD na Dolnym Śląsku
